| Autor |
Wiadomość |
| Dong |
 Wysłany: Wto 0:35, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Pewnie było to spowodowane tym, że po wojnie większość naukowców wyemigrowała właśnie do Stanów. |
|
 |
| Easy |
| Wysłany: Pon 20:58, 23 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Zrobili bardzo duzy postep technologiczny porownujac samoloty z okresu II WŚ a projekty z lat 50/60. Ciekawe czym było to spowodowane... Moze plotki o UFO sa prawdziwe  |
|
|
| Dong |
| Wysłany: Czw 13:14, 29 Mar 2007 Temat postu: New job... |
|
Może znalazł inne zajęcie... Mógł robić za ciało do eksperymentów z balsamowaniem w mauzoleum Lenina  Bo chyba wiecie, że nowe metody ,,konserwacji'' testowano na ponad 1000 ciałach, zanim zrobiono to Przywódcy ???
EDIT:
Czy wiecie, ze samoloty Blackbird i F117 Nighthawk były produkowane już daaawno za czasów Zimnej Wojny ?
Blackbird jest projektem z przełomu lat 50/60 a Nighthawk z 60/70
Jeśli Amerykanie już wtedy dysponowali takim wyposażeniem to co mają dzisiaj w swoich pilnie strzeżonych hangarach ???
PRZEGIAŁES PAŁĘ! OSTRZEŻENIE! |
|
|
| Easy |
| Wysłany: Pią 0:41, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
Mozliwe  ale po tym to juz chyba do pracy nie powrocil... |
|
|
| yOgi |
| Wysłany: Pią 0:00, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Easy napisał: | | Az strach pomyslec co by sie stalo gdzyby kierowca zapomnial przyczepic proporczyk... poza tym to okropne zyc w ciagłym strachu i miec swiadomosc tego ze w kazdym momencie moze dojsc do wojny |
Na pewno zdarzyło mu się raz nie zawiesić tego proporczyka, bo nie wierze, że był tak sumienny w wykonywaniu swoich obowiązków . |
|
|
| Easy |
| Wysłany: Nie 15:35, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Mój tata ostatnio czytał książkę o zimniej wojnie. Rosjanie byli przygotowani do wojny każdego dnia i z każdym. Kiedy szli spac wojny nie bylo a kiedy wstawali mogla byc i tak przez tyle lat..! Co jakis czas do pewnej bazy na Syberii przyjeżdżał samochód jesli mial na antenie proporczyk oznaczalo to cwiczenia a jesli nie mial oznaczalo to wojne. Az strach pomyslec co by sie stalo gdzyby kierowca zapomnial przyczepic proporczyk... poza tym to okropne zyc w ciagłym strachu i miec swiadomosc tego ze w kazdym momencie moze dojsc do wojny |
|
|
| Hubal |
| Wysłany: Sob 17:25, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
Tak, Amerykanie wywalali kasę na projekty i wytężali umysły, a Rosjanie kulturalnie korzystali z tego co Zachód wykombinował.
Oglądałem kiedyś program o radzieckiej broni atomowej w Polsce. Były trzy składy broni atomowej, jedna baza marynarki wojennej, ileś tam lotnisk i zwykłe bazy Armii Czerwonej. Gdyby Układ Warszawski zaatakował NATO, to rolą Ludowego Wojska Polskiego miało być wyeliminowanie z wojny Danii. Ale straty z jakimi musielibyśmy się liczyć byłyby nie do zaakceptowania. Z terenu Polski miało być wystrzelonych ok. 177 pocisków. W ramach odwetu na nasz kraj spadłoby ok. 77 - 80 rakiet wycelowanych w największe miasta. Taki obrót sprawy to praktycznie byłby koniec dla Polski bo właściwie przestałaby istnieć. Co do atakujących wojsk, to miały one wejść na pole bitwy i eliminować przeciwnika zaraz po wybuchu pocisków, więc pierwsza fala miała iść na stracenie bo zostałaby napromieniowana. Co do pozostałych wojsk, przewidywano ok. 50% strat. No to po prostu wymyślili bombowy plan, że tak się wyrażę. |
|
|
| yOgi |
| Wysłany: Sob 1:00, 17 Mar 2007 Temat postu: Zimna wojna. |
|
Co wiecie o wyścigu zbrojeń prowadzonym przede wszystkim między USA, a ZSRR ?
Jako ciekawostkę mogę podać, że USA codziennie prowadziło badania nad bombą atomowa kosztująca ich 1 mln. dolarów. Wyobrażacie sobie, codziennie wywalać w błoto 1 mln. dolarów ? |
|
|
