Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Darth Vader
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niepodległy Konstancin
|
Wysłany: Nie 13:11, 01 Kwi 2007 Temat postu: Powstanie Warszawskie 44' |
|
|
Głównie chodzi mi przede wszystkim o dyskusje na temat: czy powstanie miało sens?
Mile widziane są różne ciekawostki związane z powstaniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dong
Kapitan
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Socjalistyczna Republika Południowego Yorkshire
|
Wysłany: Nie 16:36, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że miało sens. Przecież ostro napsuliśmy krwi Niemcom. Szkoda tylko, że ruscy nam wtedy nie pomogli tylko stali za Wisłą i czekali :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hubal
Kapitan
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z lasu.
|
Wysłany: Nie 16:52, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, ale mnie z kolei ciekawi, jaką reakcję Sowietów przewidywali ci, którzy to powstanie planowali. Ruscy przecież nawoływali do zrywu, walce przeciw Niemcom, wszystko po to aby uniemożliwić Polakom koordynację walki i utopić powstanie we krwi. Polskie władze planowały, że rozpoczną walkę z Niemcami na kilka godzin przed wkroczeniem Rosjan, ale tak się nie stało z kilku przyczyn: gdy zobaczono patrol zwiadowczy na Pradze pomyślano, że to Rosjanie szykują się do szturmu, komunistyczna propaganda robiła swoje i trzeba było jakoś zapanować nad ludnością miasta, która chciała wreszcie walczyć, jeszcze do tego Niemcy zaczęli wywozić młodych mężczyzn do kopania rowów przeciwczołgowych (trochę jak Powstanie Styczniowe - nabór do wojska). Ale w takiej sytuacji można było założyć, że Rosjanie po prostu nic nie zrobią, żeby wspomóc powstańców i powinno się podjąć próby skoncentrowania w pobliżu Warszawy oddziałów leśnych Armii Krajowej i wyzwolenia miasta na własną rękę, gdyby coś poszło nie tak. Podobno takie próby były podejmowane, ale co z tym dokładnie dalej było - nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dong
Kapitan
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Socjalistyczna Republika Południowego Yorkshire
|
Wysłany: Nie 16:56, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Po prostu komuchy okazały się zdradliwymi, parszywymi świniami pragnącymi podbić nasz kraj oszustwami i matactwem a nie walką.
Z drugiej strony to Stalin miał głowę na karku i wiedział co robi... szkoda, że naszym kosztem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hubal
Kapitan
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z lasu.
|
Wysłany: Nie 17:03, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zdradliwymi? Nie wiem czy w tym przypadku użyłbym tego określenia, oni nas przecież nie zdradzili, tylko kontynuowali to co zaczęli w 1939.
Natomiast Stalin planował podobno zrobienie z Polski kolejnej republiki radzieckiej, a Powstanie Warszawskie udowodniło mu, że lepiej jednak będzie nam zostawić pewnego rodzaju autonomię.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Carolina
Kapral
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:04, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wg mnie miało sens. Mimo iz zniszczenia i straty w ludzich były ogromne to Polacy pokazali że potrafią się zjednoczyć aby osiągnąc wolność i chcą o nią walczyć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hubal
Kapitan
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z lasu.
|
Wysłany: Nie 17:08, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
To swoją drogą też prawda. W każdym powstaniu zresztą, mimo że walczyliśmy z tymi, z którymi nie mogliśmy wygrać, udowadnialiśmy jacy naprawdę możemy być. A w ogóle w całej naszej historii, mieliśmy tylko jedno udane powstanie - Powstanie Wielkopolskie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Darth Vader
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niepodległy Konstancin
|
Wysłany: Nie 18:13, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Carolina napisał: | wg mnie miało sens. Mimo iz zniszczenia i straty w ludzich były ogromne to Polacy pokazali że potrafią się zjednoczyć aby osiągnąc wolność i chcą o nią walczyć |
No i co to komu dało? i tak i tak nic, tylko ogromne straty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hubal
Kapitan
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z lasu.
|
Wysłany: Nie 19:37, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tego bym nie powiedział. Dzięki tym zrywom udowadnialiśmy okupantom czy zaborcom, że nadal jesteśmy Polakami, jesteśmy gotowi o to walczyć i to się nie zmieni. Nie poddawaliśmy się tak łatwo woli Rosjan czy Niemców. Może i te powstania były nie udane, może i przyniosły nam tylko same straty, ale one coś jednak znaczą w naszej historii.
A co do Powstania Warszawskiego, to jak już wspominałem, być może uratowało Polskę przed staniem się republiką radziecką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Foley
Starszy szeregowiec
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn
|
Wysłany: Czw 18:06, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
PLAN BURZA-Kiedy stało się jasne że to Armia Czerwona pierwsza wkroczy na ziemie polskie przygotowany plan przez AK plan wybuchu powstania został zastąpiony planem burz.Na terenach na które wkraczała Armia Czerwona mieli się ujawnić przedstawiciele władz cywilnych podziemnego państwa Polskiego.Wspierano nim przez odziały Armii Krajowej mieli oni wystąpić wobec Sowietów w roli gospodarza.Pomimo lokalnej współpracy w walce przeciwko Niemcom odziały AK stanowiły dla Stalina przeszkodę w opanowaniu POLSKI. Po zakończeniu walk z Niemcami Rosjanie otoczyli i rozbili żołnierzy 27 Dywizji Piechoty Armii Krajowej Tragiczne następstwa akcji Burza dowiodły iż Sowieci chcą zagarnąć Polskę.Rząd RP w Londynie wraz z AK podjęły jednak decyzję o wybuchu powstania.Miało ono być manifestacją sił zbrojnego podziemia. Samodzielne oswobodzenie stolicy i powitanie wojsk radzieckich przez legalne władze państwa Polskiego wydawały sie jedyną szansą na uzyskanie niepodległości a w ostateczności HONORU.Przypuszczano że na wieść o zbliżaniu się Armi Czerwonej do Warszawy ludnosć sama chwyci za broń. Nawoływały do tego radio moskiewskie i komunistyczna propaganda.Twierdziły one że AK zamiast walczyć z wrogiem stoi z bronia u nogi.Gdy 31 lipca na przedmieściach Warszawskiej Pragi pojawiły się czoły radzieckie gen.Tadeusz "Bór"Komorowski komendant gł€wny Armii Krajowej wydał rozkaz o rozpoczęciu powstania w dniu następnym
GODZINA"W"
1 sierpnai 1944r. godzina 17:00 na ulicach Warszawy słychć pierwsze strzały świadczące o rozpoczęci powstania.Po pierwszych walkach powstańcy wypierali niemców z Woli,Żoliborza,Śródmieścia,a częściowo z Ochoty Mokotowa i Czerniakowa.Polacy stali jednak na przegranej pozycji.Wynikało to przede wzsystkim z ich uzbrojenia niedorówującego uzbrojeniu IIIRzeszy.25tys. żołnierzy niemieckich dowodzonych przez gem.Ericha von dem Bacha-Zalewskiego,walczyło pzrzy wsparciu ciężkiej artylerii,czołgów i lotnictwa.Siły niemieckie wypierały powstańców z kolejnych dzielnic zamieniają je w gruzy.W czasie gdy na ulicach Warszawy walczyli i gineli słabo uzbrojeni powsańcy, na drugim brzegu Wisły na rozkaz Stalina zatrzymano ofensywę radziecka(Rosyjskie wojsko ma tu uchodzić za wyzwoliciela a nie za zwykłego pomocnika).Rząd ZSRR nie wyraził zgody na lądowaniw i uzupełnianie paliwa przez alianckie samoloty dostarczające powstańcą leki oraz amunicję i żywność.Załogi tych maczyn wykonywały zrzuty ale większość była niecelna i wszystko lądowało u niemców.16września odziały 1 Armii Wojska Polskiego sforsowały Wisłe pod Czerniakowemi próbowały pomóc powstańcom.Jednak bez wsparcia odziałów radzieckich zostały one zepchnięte przez Niemców w kierunku Wisły i zmuszone do odwrotu.2września skapitulowało Stare Miastoa częśćpowstańców kanałami przedostała sie do Śródmieścia .27września padł Mokotów w trzy dni pużniej Żoliborz.2pażdiernika w Ożarowie podpisano akt kapitulacji w którym powstańcom przyznano status żołnierzy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Easy
Porucznik
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: również z lasu (dosłownie)
|
Wysłany: Wto 13:48, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Czy powstanie miało sens?? Z wojskowego, strategicznego punktu widzenia nie, ale Polacy pokazali ze potrafia walczyc z kazdym i w kazdej sytuacji nawet z minimalna liczba broni i amunicji. Powstancy do konca wierzyli w to ze to wlasnie oni oswobodza stolice. Mieli nadzieje ze armia czerwona im w tym pomoze.. "ale nie" ruscy stali i sie gapili jak Warszawa płonie. Nie pozwolili nawet aby na terenie zajmowanym przez nich wyladowaly brytyjskie samoloty z zaopatzreniem dla walczacej stolicy. Dlatego piloci zrzucali bron, amunice i żywność, ktora bardzo czesto wpadala w niemieckie lapy.
Wiem ze stalin mial swoje plany co do Polskie dlatego nam nie pomagal ale mysle ze powinien zachowac sie troche inaczej.
Z ruskami zawsze były problemy i zawsze beda tak jak z niemcami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Foley
Starszy szeregowiec
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn
|
Wysłany: Wto 14:19, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem ze stalin mial swoje plany co do Polskie dlatego nam nie pomagal ale mysle ze powinien zachowac sie troche inaczej.
Stalin na pewno nie zachował by sie inaczej.On mordował własnych oficerów posyłał ludzi na pewną śmierć pod ogień wroga (jeśli któryś z żołnierzy wracał to pod ogień własnych towarzyczy) to właśnie z rozkazu stalina wymordowano tysiące Polskich oficerów w 1939 w Katyniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Easy
Porucznik
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: również z lasu (dosłownie)
|
Wysłany: Czw 19:05, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie musisz tego przypominac bo chyba wszyscy na tym forum to wiedza. Jesli codzi o zachowanie Stalina to mialem na mysli to ze powinien sie inaczej zachowac w stosunku do aliantow zach. Powinen podac nawet wymyslony powod dla ktorego brytyjskie i amerykanskie samoloty nie mogly ladowac na terenie zajetym przez ZSRR a nie powiedziec "nie ladujecie bo nie i koniec" To bylo bez sensu poniewaz ZSRR bylo chyba sprzymierzencem... i decyzja ta zle wplynela na stosunki Zachod-Wschod, dlatego uwazam ze powinien TROCHE inaczej postapic...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hubal
Kapitan
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z lasu.
|
Wysłany: Czw 20:58, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A co właściwie Stalina to obchodziło. Kto jak kto, ale on nie bał się chyba pogorszenia stosunków Zachód-Wschód, wcześniej może i jeszcze, bo byli mu potrzebni, ale nie w 1944 roku. Więc nie widzę powodu dla którego nie miałby powiedzieć ,,nie lądujcie bo tak". Tym bardziej, że miał co do Polski własne plany, a opanowanie Warszawy przez Armię Krajową na pewno w nich nie leżało.
Jako ciekawostkę mogę dodać, że nad Warszawę latali najczęściej lotnicy z polskich dywizjonów bombowych (mimo blokady radzieckich lotnisk).
A kiedy żołnierze 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej dowiedzieli się, że polecą nad Arnhem, a nie nad Warszawę, niektórzy zaczęli domagać się przeniesienia do Cichociemnych, aby zrzucono ich nad Polską.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Easy
Porucznik
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: również z lasu (dosłownie)
|
Wysłany: Pią 22:34, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Masz racje ze nie potrzebowal ich w '44 ale wiele ryzykowal... juz wtedy iskrzylo na lini W-Z a takie zachowanie pogarszalo cala sytuacje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|